Od kilku dni w branży SEO krążą pogłoski o tym, że coś najprawdopodobniej zmienia się w algorytmach. Świadczyły o tym bowiem wyraźne zawirowania na liście wyników wyszukiwania Google. I rzeczywiście czujni pozycjonerzy nie zawiedli się – tak jak podejrzewali, Matt Cutts potwierdził na Twitterze, że przyszedł czas na zmiany...
Na światło dzienne wypuszczona została jednak udoskonalona wersja Pandy (4.0), a nie – jak myślało wielu – Pingwina. Na tym się nie skończyło. Zespół walki ze spamem podjął dodatkowe działania mające na celu eliminację „zaspamowanch fraz” – tym razem na celowniku znalazła się m.in. branża finansowa. Udoskonalony algorytm nazywa się Payday Loans Update 2, a jego głównym zadaniem jest wzięcie pod lupę takich fraz jak np.: chwilówki, ubezpieczenia, kredyty czy szybkie pożyczki. Co ważne, aktualizacja tego algorytmu jest międzynarodowa, w związku z czym Payday Loands będzie miał wpływ na tego typu frazy ujęte w różnych językach.
Czy jesteśmy zaskoczeni takim obrotem spraw? Raczej nie bardzo. Mniej więcej w tym samym okresie zeszłego roku również zostały nam przedstawione nowe aktualizacje algorytmów – można więc powiedzieć, że jesteśmy zahartowani 😉
Czy to koniec niespodzianek? Trudno powiedzieć, ponieważ zdarzyło nam się już doświadczyć przypadków, kiedy Google uraczyło nas 3, a nawet 4 następującymi tuż po sobie aktualizacjami. Może się więc i tym razem okazać, że za kilka dni oficjalnie zostanie ogłoszone np. pojawienie się kolejnej wersji Pingwina.
Jedyne co możemy w takiej sytuacji zrobić, to wbrew temu co się dzieje robić swoje i nie dać się zwariować 😉
Więcej szczegółów znajdziesz na:
Dodaj komentarz