Tekst przygotowany na podstawie webinaru Grzegorza Skiery pt. "Jak w prosty sposób zwiększyć sprzedaż w sklepie internetowym?"
Jeszcze kilka lat temu trzeba było włożyć wiele pracy w uruchomienie sklepu internetowego oraz jego optymalizację. Dzisiaj jest zdecydowanie łatwiej. Ogólnodostępne są darmowe platformy takie jak WordPress czy PrestaShop, na których w prosty sposób można postawić e-sklep. Powszechnie dostępne jest też oprogramowanie w modelu SaaS, jak chociażby Idosell czy Shoper, dzięki któremu – za opłatą abonamentową – zyskuje się gotową platformę, którą można dowolnie optymalizować.
Znasz firmę GEMIUS? Każdego miesiąca generuje ona raporty dotyczące liczby polskich internautów i miejsc, z których najchętniej korzystają. Musisz wiedzieć, że te raporty od kilku lat wyglądają podobnie.
Jak widzisz, najwięcej osób odwiedza strony www grupy Google, czyli m.in. e-mail czy wyszukiwarkę oraz inne narzędzia googlowskie. Zasięg to aż 96% internautów. Na drugim miejscu jest YouTube również należący do Google’a – tutaj zasięg to 26 000 000 internautów. Na trzecim miejscu jest Facebook, który odwiedza miesięcznie 21 000 000 internautów w Polsce (to 77% wszystkich internautów!). To bardzo ważne informacje z perspektywy właściciela sklepu i reklamodawcy. Na ich podstawie wiemy bowiem, gdzie należy zaprezentować sklep internetowy, żeby trafić do jak najszerszej grupy potencjalnych jego klientów.
Jak pozyskać klientów? Naszym zdaniem, aby osiągnąć najlepsze wyniki, trzeba łączyć siły: pozycjonowania w wynikach naturalnych, czyli w wyszukiwarce Google, Google Ads oraz Facebook Ads. W tym wpisie skupimy się w całości na pozycjonowaniu.
Według Google’a ponad 80% osób w Polsce - jeśli ma jakiś problem - to korzysta z wyszukiwarki, aby go rozwiązać. Szukając konkretnych produktów/usług, użytkownicy coraz częściej wpisują do niej po prostu pytania i oczekują, że w wynikach znajdą odpowiedź. Jeśli więc Twój sklep wyświetla się w tych wynikach, to nie jest to przez użytkownika interpretowane jako reklama, tylko jako konkretna odpowiedź, której w danej chwili szuka. Zajmując więc wysokie pozycje w wyszukiwarce Google, masz szansę dotrzeć do osób, które są w potrzebie, co oznacza, że są gotowe do dokonania zakupu tu i teraz. Żeby sprzedawać swoje usługi/produkty, musisz znaleźć się wysoko na liście wyszukiwania, bo większość internautów skupia się na pierwszej stronie i to na najwyższych pozycjach.
PROCES POZYCJONOWANIA
Fundamentem pozycjonowania jest odpowiedni dobór słów kluczowych. Jest to o tyle ważne, że jeśli zrobisz to dobrze, to od początku strona będzie wyświetlana na frazy, które są dosyć często wyszukiwane, a zapytania dopasowane do produktów, które są dostępne w sklepie. Będziesz więc od razu docierać do grupy odbiorczej, która ma potrzebę zakupu produktów z Twojego e-sklepu. Możesz oczywiście pozycjonować się na mało popularne frazy, które kosztują mniej i osiągać dzięki nim wysokie pozycje. Nie przyniesie to jednak dużego ruchu w sklepie. A pamiętaj, że duży ruch wiąże się z większą sprzedażą.
Kolejna sprawa to audyt strony, czyli przejrzenie jej i sprawdzenie, jak jest przygotowana pod względem pozycjonowania. Ewentualnie przygotowanie brakujących treści, a następnie wdrożenie wszystkich tych rzeczy na stronie. I w tle powinno być ciągłe zdobywanie linków do strony, w ten sposób bowiem informujemy Google, że nasza strona ma się dobrze i cały czas sprzedaje, dlatego warto ją pokazywać internautom.
Zobacz, jak to wygląda w praktyce.
MySweetRoom to sklep specjalizujący się w sprzedaży mebli dziecięcych oraz aranżacji pokojów dziecięcych. Klient zgłosił się do nas – jeśli chodzi o pozycjonowanie – na początku 2020 roku.
W pierwszym etapie prac przeanalizowaliśmy jego konkurencję.
Powyższy wykres pokazuje na ile fraz dana strona jest widoczna w wyszukiwarce Google. Kolorem niebieskim oznaczony jest wykres naszego klienta. Względem konkurencji nie wygląda to zbyt imponująco – widoczność na około 50 fraz kluczowych to bardzo mało.
Dobór fraz jest kluczowy pod względem pozycjonowania. Musisz wiedzieć, że to bardzo pracochłonne zadanie, które wymaga czasu, jednak przynosi wymierne efekty, co jest szczególnie ważne przy uruchamianiu sklepu internetowego.
Wybór słów kluczowych to nic innego, jak analiza fraz, które pasują do produktów dostępnych w sklepie. Najlepiej zrobić to tak, żeby do każdej kategorii dobrać osobne słowa. W tym celu warto skorzystać ze specjalistycznych narzędzi, my polecamy:
Dla naszego klienta MySweetRoom wspomnianych fraz łącznie wybraliśmy około 800. Następnie je pogrupowaliśmy w nawiązaniu do kategorii i podkategorii dostępnych na stronie.
WSKAZÓWKA!
Podczas wyszukiwania fraz kluczowych zawsze pojawiają się słowa, które są często poszukiwane przez użytkowników, ale nie ma takich podstron w twoim sklepie (szukane produkty są dodane w np. w innych kategoriach). Jak można te informacje wykorzystać?
Jako że tak właśnie było w przypadku MySweetRoom, daliśmy klientowi kilka propozycji, które pozwoliły rozwinąć jego stronę – przygotowaliśmy kolejne kategorie produktów. Dzięki temu strona pozycjonuje się na dodatkowe frazy kluczowe.
Kolejny element audytu, to sprawdzenie, ile linków odnosi się do danej strony. (Pamiętajmy, że liczba linków determinuje popularność strony w oczach Google’a) Początkowo strona klienta miała około 45 linków.
Co zrobiliśmy? Na początku za jednym razem kupiliśmy około 100 linków na znaczących stronach www i katalogów firm. Znaleźliśmy 50 znaczących katalogów sklepów internetowych, tam też dodaliśmy linki. Po takim buforze cyklicznie dodajemy (na miesiąc) 1,2,3 linki z różnych portali internetowych. Piszemy artykuły eksperckie, umieszczamy je na tematycznych portalach wraz z linkiem do strony klienta. Tych linków nie trzeba zdobywać ręcznie. Można skorzystać z narzędzi, takich jak: Pozycjonusz, Linkhouse czy Whitepress.
Zrobiliśmy optymalizację techniczną strony klienta, czyli przejrzeliśmy kilka jej ważnych elementów, takich jak np. ilość treści znajdującej się na stronach konkurencji.
W tym celu skorzystaliśmy z narzędzia Surfer SEO. Na początek sprawdziliśmy pierwszą dziesiątkę dla poszczególnych fraz kluczowych. Po jej przejrzeniu okazało się, że na stronie znajdowało się bardzo mało treści w porównaniu do stron należących do jego konkurencji.
Zalecamy, aby na każdej podstronie umieścić tekst o długości 2-3 tysiące znaków (strona główna + strony kategorii i podkategorii) z wybranymi dla danej podstrony frazami kluczowymi. To przynosi korzyści! Oczywiście nie będzie żadnej kary, jeśli tych znaków w tekstach będzie mniej i Google mimo wszystko na pewno zauważy opublikowane teksty i podniesie pozycję strony, jednak jeśli chcesz zawalczyć o najwyższe pozycje, to tej treści powinno być zdecydowanie więcej. Ważne jest to, aby wspomniana treść była unikalna, czyli żeby nie była publikowana w innym miejscu sieci. Rekomendujemy, żeby nie kopiować tekstów (szczególnie od konkurencji) i żeby były napisane w taki sposób, aby zachęcały do zakupu produktów.
Kolejna ważna rzecz, jeśli chodzi o przygotowanie techniczne strony www, to odpowiednie przygotowanie adresów URL. Mowa o adresach, które wpisuje się w okno przeglądarki, żeby wejść na konkretną stronę oraz jej podstrony. Ważne, żeby adresy URL twojego sklepu zawierały w nazwach frazy kluczowe.
W przypadku sklepów internetowych ważne jest to, aby używać znaczników schema.org. To daje Googlowi informacje, czym są i co znaczą poszczególne elementy znajdujące się na stronie. Np. kiedy Google odwiedza stronę z danym produktem, który można kupić, to nie do końca rozumie treści, które są tam umieszczone. Używając znaczników schema, dajemy Google’owi informacje, że np. ten kawałek treści to jest cena, ten kawałek treści to jest nazwa produktu, a ten to jest jego dostępność itd. Jeśli to pozaznaczasz w kodzie, to Google zrozumie, czym jest dana podstrona i potem, jak ktoś szuka konkretnych rzeczy w wyszukiwarce, to w wynikach od razu pojawia się np. cena produktu i jego dostępność.
Dodatkowo jeśli na stronie znajdują się recenzje produktów napisane przez internautów, to również warto opisać je za pomocą schemy, dzięki czemu w wyszukiwarce mogą np. pojawić się gwiazdki dotyczące ratingu czy samego produktu. Wdrożenie tego jest typowo techniczną sprawą, jednak większość gotowych sklepów internetowych dostępnych w SaaSach, na WordPressie czy Prestashopie mają te elementy. Warto jednak sprawdzić, czy jest to zrobione poprawnie. Jeśli nie, można skorzystać z wtyczek, po których włączeniu automatycznie będzie się to uruchamiało. To dodatkowy element, który wzmacnia nie tyle pozycję, co ruch z wyszukiwarki, warto więc na to zwrócić uwagę.
Ważne jest też linkowanie wewnętrzne. Jeżeli masz bardzo dużą liczbę produktów na stronie i wiele kategorii, to warto umieszczać linki wewnątrz strony - szczególnie na ważnych podstronach np. na stronie głównej czy podstronach głównych kategoriach - do podkategorii i produktów, na których ci najbardziej zależy.
W przypadku naszego klienta zauważyliśmy, że internauci nie tylko szukają fraz ogólnych typu „meble dziecięce”, „łóżeczka dla dzieci”, ale też szukają konkretnych marek. Wyciągnęliśmy więc te marki na stronę główną w postaci linków i to wzmocniło pozycjonowanie całej strony. Z drugiej strony wyciągnęliśmy też popularne kategorie, dzięki czemu Google’owi łatwiej jest do nich dotrzeć i poruszać po nich, co wzmacnia ich pozycje.
Najważniejszy element - który daje zawsze największy skok w wynikach wyszukiwania - to jest optymalizacja znaczników TITLE. Zastanawiasz się, co to jest? W skrócie: jeśli korzystasz z przeglądarki Chrome lub Firefox – to w tych zakładkach u góry, które pojawiają się po otwarciu kolejnych stron www, pojawiają się tytuły stron i to właśnie są wspomniane znacznik title.
W dzisiejszych czasach prawie wszystkie oprogramowania sklepów internetowych dają możliwość ustawiania tych znaczników. Zauważamy jednak, że przez klientów są traktowane „po macoszemu” na podstronach, a naszym zdaniem dają one naprawdę duży efekt jeśli chodzi o pozycjonowanie, warto więc z tego korzystać.
WSKAZÓWKA!
Wcześniej, kiedy wspominaliśmy o doborze fraz kluczowych i ich grupowaniu, pisaliśmy też, że trzeba je umieścić w znacznikach URL. Ale także tutaj w titlach. Dzięki temu można uzyskać dużą przewagę.
Dla każdej kategorii i podkategorii powinieneś mieć unikalne znaczniki title, które będą odpowiadać produktom dostępnym na danej podstronie i słowom kluczowym, które sobie wcześniej dobrałeś.
Jak długi powinien być znacznik title? Nie ma konkretnych zasad dotyczących jego długości, są jedynie rekomendacje, że nie powinien być dłuższy niż 160 znaków. Bierze się to stąd, że title może się później pojawić w wynikach wyszukiwania, a widoczny tytuł strony może mieć maksymalnie 160 znaków. My jednak z doświadczenia wiemy, że Google może te znaczniki tytułu zmienić według swojego algorytmu i nawet jeśli masz dłuższy title, to on wyciągnie słowo, które jest aktualnie wyszukiwane.
Pamiętaj przy tym o zasadzie, że to co na początku znacznika title jest najważniejsze. Stąd też najważniejsze/najtrudniejsze słowo kluczowe powinieneś dać na początek, a te mniej konkurencyjne i rzadziej wyszukiwane na koniec. Jeśli jednak wstawisz fraz za dużo, to musisz być świadomy tego, że fraza na końcu nie będzie rankowała zbyt mocno, a wartość słów umieszczonych na początku zostanie obniżona. My sugerujemy maksymalnie 200-250 znaków z frazami kluczowymi, a na końcu umieszczenie nazwy sklepu.
Kolejny element układanki pozycjonowania to content marketing. Pamiętaj, że content marketing to nie pisanie o tym, co dzieje się w firmie, tylko o tym, co interesuje twoich potencjalnych klientów.
WSAKZÓWKA
Internauci obecnie wpisują w wyszukiwarkę konkretne pytania i oczekują konkretnych odpowiedzi. Dzięki odpowiedniemu kontentowi na stronie esklepu jesteś w stanie dotrzeć do tych osób i zatrzymać ich na dłużej. Dlatego też warto pisać poradnik czy blog. Lub też mieć dział, w którym odpowiada się na pytania internautów. To wzmacnia pozycję strony, która zaczyna ukazywać się na więcej fraz kluczowych.
Jak znaleźć dobre tematy? Możesz do tego wykorzystać bezpośrednio wyszukiwarkę Google. Wpisujesz jakąś frazę z początkiem: jak, kiedy, czy itd. + frazę kluczową dla swojego sklepu z gwiazdeczką. Google pokaże frazy kluczowe, które są podobne do tego zapytania.
Kolejnym fajny narzędziem – darmowym dla 3-4 prób– jest answerthepublic.com, które po wpisaniu frazy kluczowej pokaże, jakie zapytania - z jej wykorzystaniem - wpisują do wyszukiwarki internauci. Świetnie sprawdza się też analiza konkurencji i narzędzie Ahrefs.
Odpowiedzią niech będzie przykład działań, jakie podjęliśmy dla jednego z naszych klientów – dystrybutora materacy.
W pewnym momencie doszliśmy bardzo wysoko w wynikach wyszukiwania, więc zachęciliśmy klienta do napisania nowych treści, żeby strona stała się widoczna na jeszcze więcej fraz kluczowych. Klient zapytał: ile nowych treści dodać?. Odpowiedzieliśmy, że to zależy w głównej mierze od budżetu i od możliwości czasowych. Dla tego klienta jednorazowo przygotowaliśmy 20 tekstów i wszystkie od razu wstawiliśmy na stronę. Na wykresie widać, jak bardzo skoczył wynik z 70-80 fraz kluczowych w pierwszej 10. na prawie 150. To stało się w ciągu około 2 tygodni. Było to odczuwalne w ruchu na stronie. Teraz przygotowujemy klientowi regularnie 4 treści na stronę www miesięcznie i jak widać na załączonym obrazu, wykres idzie cały czas w górę.
Z doświadczenia wiemy, że strony internetowe, które są uzupełniane cyklicznie, chociażby raz w miesiącu, dużo lepiej rankują w wyszukiwarce Google, nawet na frazy kluczowe, które nie są używane w dodawanych treściach.
Zobacz, jak wygląda wykres wyników widoczności sklepu naszego klienta MySweetRoom w wyszukiwarce Google po dwuletniej współpracy z nami.
Z około 150 fraz kluczowych widocznych w pierwszej dziesiątce na początku, na dziś dzień mamy tych fraz około 800. Sprzedaż w tym sklepie internetowym wzrosła 4-krotnie. Dodatkowo takie prestiżowe frazy kluczowe jak „meble dziecięce” czy „meble dla dzieci” znalazły się na pierwszych pozycjach wyników wyszukiwania, co przynosi bardzo duży ruch na stronie.
Chcesz poprawić pozycję swojego sklepu na liście wyników wyszukiwania Google? Masz dodatkowe pytania?
Dodaj komentarz