Reklamy na Facebooku z miesiąca na miesiąc stają się coraz popularniejszym narzędziem marketingowym. Doceniają go nie tylko duże firmy, o globalnym zasięgu, ale zyskuje również w oczach lokalnych przedsiębiorców. Wszyscy jako jedną z największych zalet tego medium przedstawiają możliwość targetowania reklam w kierunku dokładnie wyselekcjonowanego grona odbiorców. Istnieje jednak wiele "pułapek", które mogą sprawić, że kampania nie przyniesie zadowalających efektów, a jedynie "przepali" nasze pieniądze, nie dając nam nic w zamian.
Aby maksymalnie wykorzystać potencjał reklamy, polecamy korzystać z Menedżera reklam. Używając opcji "promuj post", bardzo ograniczymy sobie opcje targetowania i prawdopodobnie nie dotrzemy do najlepszej dla nas grupy docelowej. Przechodzimy więc do Menedżera reklam. Jeśli nie posiadamy jeszcze konta na tej biznesowej platformie Facebooka, należy je założyć zgodnie z instrukcją. Kiedy ten etap mamy już za sobą, wybieramy ze znajdującego się w lewym górnym rogu ekranu menu, zakładkę "Odbiorcy", gdzie możemy tworzyć i zapisywać przeróżne grupy docelowe, które następnie wykorzystamy w reklamach. Istnieje również możliwość konfigurowania grupy docelowej bezpośrednio w trakcie tworzenia reklamy. Zanim jednak zaczniemy, warto zapoznać się ze wskazówkami!
Powodzenie kampanii na Facebooku w bardzo dużym stopniu zależy od prawidłowego dobrania grupy docelowej. Zanim zaczniemy przygotowywać reklamę, skupmy się więc na tym, aby dowiedzieć się kim tak naprawdę są nasi klienci: czym się zajmują, w jakim są wieku, czy mają dzieci, dlaczego decydują się na produkty lub usługi, które oferujemy. Warto też zwrócić uwagę na to o co pytają, jakie są ich obawy oraz co mogą zyskać dzięki naszemu produktowi czy usłudze. Zapiszmy wszystko co nam przychodzi do głowy, nawet drobiazgi mogą być cenne. Jeśli tylko mamy taką możliwość, zróbmy burzę mózgów w większym gronie. Co ważne, im bardziej zróżnicowana oferta firmy tym więcej profili klientów możesz stworzyć! To pomoże Ci nie tylko w trakcie budowania grupy docelowej, ale również do przygotowania komunikatów reklamowych.
Wiedząc kim są nasi odbiorcy, możemy trochę głębiej zastanowić się nad kryteriami jakimi się kierują i spróbować ich scharakteryzować poprzez opcje dostępne w Menedżerze Reklam. Sekcja szczegółowych opcji targetowania jest bardzo rozbudowana i oprócz bardzo ogólnych założeń, możemy w niej znaleźć ciekawe, szczegółowe kryteria targetowania, które niekiedy w lepszy sposób zdefiniują target niż z pozoru dobre, ale bardzo ogólne zainteresowania. W końcu nie każdego, kto według Facebooka jest zainteresowany telefonami, będzie interesować ranking najnowszych aparatów i ich możliwości czy superatrakcyjna oferta na smartfon, którego cena mimo wszystko przekracza możliwości finansowe danego użytkownika.
Niby drobiazg, ale wiele może zmienić, szczególnie w przypadku profili, których liczba osób obserwujących opiewa na pokaźną sumkę. Dlaczego to jest tak ważne? Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że Facebook zakwalifikuje osoby, które polubiły Twoją stronę do grupy odbiorców, na którą właśnie uruchomiłeś reklamę z wykorzystaniem posta ze strony. Co się stanie? Post zamiast organicznie dotrzeć do Twoich fanów, pewnej części z nich zostanie wyświetlony jako post sponsorowany. Oczywiście, nie zawsze wykluczenie będzie dobrym rozwiązaniem, ale warto mieć świadomość w jaki sposób Facebook może się posłużyć naszymi pieniędzmi i świadomie dokonywać wyborów w kwestii targetowania.
Piksel to fragment kodu, który należy zaimplementować w kodzie strony, dzięki czemu będziemy mogli dokładniej śledzić zachowania użytkowników na stronie oraz korzystać z remarketingu. Najlepszą opcją jest zaimplementowanie go zanim zostaną uruchomione reklamy na Facebooku. Dlaczego? Po pierwsze, będziemy mogli realniej ocenić efekty kampanii, po drugie - nie zamkniemy sobie drogi do remarketingu. Skonfigurowanie zdarzeń umożliwia natomiast uruchomienie na Facebooku reklam, które będą optymalizowane pod kątem wygenerowania jak największej liczby zdarzeń wybranej przez nas konwersji, np. sprzedaży.
Co prawda, jednym z największych plusów reklamy na Facebooku jest właśnie możliwość docierania do precyzyjnych, wąskich grup docelowych, jednak nie rezygnuj z szerokiego targetowania, bo często ono również może przynieść spektakularne efekty. Testy A/B są tutaj jak najbardziej wskazane. Stosując szerokie grupy odbiorców pozostawiamy algorytmom Facebooka możliwość przetestowania różnych wycinków naszej grupy i wybrania, tej części, która reaguje najlepiej na reklamę. Jednak nie oznacza to, że będzie to ta część grupy, która faktycznie nas interesuje. Testuj!
Niby drobna rzecz, ale niektórzy zapominają o tym w jaki sposób działa sekcja szczegółowych opcji targetowania. Dodając zainteresowania do grupy odbiorców musimy pamiętać, że pomiędzy każdym z nich stoi spójnik "lub". Zawężanie grupy odbiorców pozwala nam na dotarcie do osób, które spełniają więcej niż jedno z kryteriów targetowania reklam. Dzięki tej możliwości, możemy odseparować znacznie dokładniejszą grupę docelową. W końcu osobę zainteresowaną telefonami oraz nowoczesnymi technologiami, która dodatkowo korzysta z urządzenia mobilnego z wyższej półki cenowej i zajmuje stanowisko menedżerskie, prędzej zainteresujemy wyżej wspomnianym już rankingiem najnowszych telefonów i ich możliwości, albo promocją na smartfony najwyższej klasy.
Poprzez grupy niestandardowych odbiorców możemy dotrzeć do klientów, których już znamy. Do stworzenia takiej grupy docelowej możemy wykorzystać takie źródła, jak listy klientów, ruch w witrynie i aplikacji czy aktywność na Facebooku lub Instagramie. W grupach niestandardowych odbiorców możemy wyselekcjonować na przykład osoby, które aktywnie zareagowały na posty i reklamy, skontaktowały się z nami przez Messanger lub wysłały formularz kontaktowy. W grupach niestandardowych odbiorców konfigurujemy również remarketing, który bez względu na branżę, warto przetestować i poświęcić trochę czasu na odkrycie wszystkich możliwości jego konfiguracji.
...lub kreację graficzną do grupy odbiorców 😉 Odpowiednio dobrana grupa docelowa to bardzo ważny element reklamy, jednak to grafika jest elementem, który ma największy wpływ na to, czy użytkownik zwróci uwagę na reklamę i w jaki sposób na nią zareaguje. Spróbujmy więc jak najlepiej dopasować kreację do osób, które mogą być naszymi potencjalnymi klientami. Dopasujmy charakter grafiki do ich wieku, zainteresowań i pozycji społecznej. Nie zamykajmy się też na nieszablonowe propozycje, jeśli tylko mamy podstawy do tego by zakładać, że mogą się one sprawdzić. Testujmy grupy odbiorców na różnych kreacjach graficznych co najmniej przez kilka dni - dopiero na podstawie kilkudniowych testów możemy wyciągnąć wnioski co do ich skuteczności.
Jeśli już stworzymy grupę, która zacznie przynosić zadowalające efekty, nie możemy spocząć na laurach. Grupa prędzej czy później się wyczerpie, a Ty znowu wrócisz do punktu wyjścia. Warto szukać nowych rozwiązań i je testować, nawet jak jeśli w danym momencie reklamy przynoszą zadowalające efekty. Ryzyko częstych zmian grup docelowych jest tym większe im większa jest sezonowość branży.
Tak naprawdę nie ma złotego środka pozwalającego na stworzenie reklamy, która od razu będzie przynosić zadowalające efekty. Zawsze potrzebne są dokładne testy, ponieważ na powodzenie kampanii wpływ ma wiele czynników. Jednak aby je skutecznie przeprowadzić potrzebny jest pomysł i wiedza, która pomoże nam uniknąć najczęściej powielanych błędów.
Tekst przygotowała Paulina Budziak, lider zespołu Social Media w Agencji KS.
Jesteś zainteresowany reklamą na Facebooku? Skontaktuj się z nami!
Dodaj komentarz