Chcąc pozyskiwać klientów przez Internet, musisz posiadać plan działania. Obecnie bardzo rzadko zdarza się sytuacja, w której internauta zaraz po wejściu na stronę dokonuje na niej konwersji. Wynika to z tego, że większość osób robi coś równolegle (np. przegląda stronę konkurencji), jest rozproszona innymi mediami. Właśnie z tego powodu powinieneś się zastanowić nad tym, co zrobić, aby wyciągnąć jak najwięcej z ruchu, który dociera na Twoją stronę, np.: zbieraj adresy e-mail czy też numery telefonu odwiedzających i w ten sposób uzyskuj mikrokonwersje, które na dalszym etapie promocji mogą prowadzić do sprzedaży. Na przeciw wychodzą tu narzędzia automatyzujące marketing.
Poniżej przedstawiam 5 rzeczy, które możesz zrobić na swojej stronie, wykorzystując Marketing Automation. Dzięki tym informacjom będziesz mógł zwiększyć konwersje lub pozyskać dane użytkowników Twojej strony, aby pozostać z nimi w kontakcie.
Celem Marketing Automation jest zbieranie danych na temat użytkowników strony www, aby móc je wykorzystać na kolejnych etapach działań marketingowych.
Najlepiej jest posiadać adres e-mail lub telefon użytkownika, po to aby móc się z nim kontaktować. Jeżeli dodatkowo taki internauta będzie miał na swoim komputerze zapisane „ciasteczko” z Twojego oprogramowania Marketing Automation, będziesz mógł śledzić poczynania tej osoby na stronie www. Da Ci to możliwość przygotowania spersonalizowanej oferty na podstawie aktywności danego użytkownika.
Istnieje kilka możliwości, żeby takie „ciasteczko” zostało zapisane. Możesz np. przygotować newsletter i wysłać go do wybranych użytkowników – musisz mieć jednak na to ich zgody, co więcej odbiorca newslettera musi kliknąć w link w wysłanej przez Ciebie wiadomości. Możesz też zapisać wspomniane „ciasteczko” w momencie, gdy dany użytkownik wypełni formularz na Twojej stronie. Wybór należy do Ciebie.
Od momentu, w którym „ciasteczko” zostanie zapisane, możesz śledzić zachowanie wybranych internautów w swojej witrynie: jakie podstrony przegląda, kiedy i jak często wraca itp. Aby się to jednak udało, pamiętaj żeby zintegrować formularze na swojej stronie z oprogramowaniem Marketing Automation. Pamiętaj też, aby powiadomić o tym w Polityce Prywatności swojej strony internetowej.
Najprostszą metodą na to, aby zmotywować użytkownika do działania, jest wyświetlenie mu komunikatu w postaci Pop-upa z zawołaniem do działania. Taki Pop-up może nawoływać do tego, aby użytkownik zapisał się do Twojego newslettera, czy też zostawił numer telefonu, abyś mógł do niego oddzwonić.
Pop-up możesz wyświetlać w różnych momentach, np.: gdy użytkownik był na stronie przez konkretny czas (np. 30 sekund), przeczytał połowę tekstu, czy też po prostu chce wyjść z Twojej strony. Ważne jest to, aby na Pop-upie był komunikat, który odnosi się do akcji, którą w danej chwili wykonuje użytkownik. Jeżeli ustawiłeś Pop-up docierający do osób, które przeglądają którąś podstronę z rzędu, odnieś się do tego, np.:
„Widzę, że jesteś zainteresowany naszą ofertą, zapisz się do newslettera, a na pewno nie ominie Cię, żadna promocja”.
Jeśli użytkownik wychodzi ze strony, zaczep go:
„Już wychodzisz? A jeszcze nie zdążyliśmy się poznać... Zostaw swojego maila, a przypomnę się za parę dni”.
Na stronach firmowych oraz w sklepach internetowych coraz częściej spotykane są tzw. LiveChaty – umieszczone przeważnie w prawym dolnym rogu wysuwane elementy, które zachęcają do rozmowy z konsultantem „tu i teraz”. To świetne rozwiązanie dla osób, które szukają informacji, są niecierpliwe, nie chcą czytać treści na stronie. Dzięki LiveChatowi mają od razu możliwość rozmowy z osobą, która da odpowiedź na nurtujące ich pytania. Uruchomienie LiveChata może być uzależnione od aktywności użytkownika, warto go wyświetlić internaucie, który przegląda więcej niż jedną podstronę.
Jako że nie może być mowy o Marketing Automation bez wprowadzenia automatyzacji, bardzo często spotyka się zautomatyzowane Live-boty, które poprzez ułożony algorytm pytań i odpowiedzi, są w stanie prowadzić rozmowę z użytkownikiem na podstawie ułożonego wcześniej schematu. Korzystając z tego narzędzia, należy mieć na uwadze to, aby „nie przesadzić” z automatyzacją pytań i odpowiedzi, gdyż może to być irytujące dla użytkownika.
Użytkownicy niechętnie rozdają swoje dane – szczególnie za darmo. Dlatego chcąc pozyskać więcej kontaktów z ruchu na stronie, daj użytkownikom jakąś wartość za pozostawienie informacji, które chcesz pozyskać. Może to być jakiś dokument do pobrania, np.: poradnik, checklista, darmowa porada czy też zaproszenie na webinar. Konwersja zapisu w takim przypadku jest zdecydowanie wyższa, aniżeli wyświetlenie Pop-upu z zawołaniem do działania, dlatego jeżeli masz jakieś treści, którymi możesz się podzielić, to zrób to już dziś.
Mając już osoby w bazie mailingowej, warto przygotować kolejkę wiadomości e-mail, które nowo dodane osoby otrzymają. Dzięki Marketing Automation możesz przygotować kilka wiadomości e-mail, które użytkownik otrzyma po tym, jak zostawił Ci maila.
Maile powinny być wysyłane w pewnych odstępach czasu (minimum jeden dzień) i powinny wciągnąć użytkownika w historię. Właśnie dlatego musisz się dobrze zastanowić, jakie treści przygotować, aby były na tyle interesujące, aby nawiązać relację i docelowo zachęcić do dokonania wybranej konwersji.
Pamiętaj o kontekście, w którym użytkownik zostawił swoje dane. W innym celu zostawia się maila za pośrednictwem Pop-upa, który wyświetla się, gdy wychodzi się ze strony, a w innym gdy użytkownik zapisał się na webinar. To ważny element tej układanki, o którym nie możesz zapomnieć.
Przydatny może być znany marketingowcom schemat AIDA:
Osoba, która zostawiła Ci swoje dane, zapewne zwróciła uwagę na jakiś problem (Attention), w pierwszej wiadomości e-mail możesz przesłać informację budzącą zainteresowanie (Interest), w następnej powinieneś wzbudzić potrzebę (Desire), a w ostatniej przesłać wiadomość domykającą sprzedaż (Action) – może to być np.: czasowa promocja na Twój produkt dla nowego subskrybenta.
Zakup narzędzia Marketing Automation to nie wszystko. Chcąc pozyskiwać jak najwięcej konwersji ze swojej strony, musisz nastawić się na proces ciągły. Każdy z powyższych elementów to pewnego rodzaju narzędzie, które możesz wykorzystać do osiągnięcia swoich celów. Ale musisz pamiętać, że trzeba je na bieżąco optymalizować. Trudno jest od początku znaleźć idealne rozwiązanie, które da Ci najlepszą konwersję. Dlatego zacznij od drobnych kroków, na podstawie których będziesz mógł wyciągnąć pewne wnioski i wykorzystać kolejne narzędzia. Pamiętaj też o tym, aby nie przesadzić – zbyt duża liczba zautomatyzowanych narzędzi na stronie, czy też zbyt duża liczba wiadomości e-mail mogą spowodować skutek odwrotny od zamierzonego.
Zwróć uwagę na jeszcze jedną rzecz. Żadne ze wspomnianych wyżej rozwiązań, a także narzędzi nie będzie działać, jeśli nie będziesz miał ruchu na stronie. Dlatego zanim zabierzesz się za Marketing Automation, najpierw doprowadź ruch na swoją stronę www oraz zadbaj o to, aby była na niej konwersja. Marketing Automation jest po to, aby tę konwersję pomnożyć. Gdy konwersja wynosi 0, to mnożenie przez dowolną liczbę przyniesie Ci nadal... zero.
Dodaj komentarz